Kochani,
dzisiaj bez formalności. Piszę do Was od serca. To co wydarzyło się w ostatnim czasie po raz kolejny przewartościowało nasze życie. Przetrwaliśmy światową pandemię związaną z COVID-19 i nawet na myśl nam nie przyszło, że może wydarzyć się coś gorszego. Kiedy docierają do mnie informacje o zabijaniu niewinnych ludzi, ciarki przechodzą przez ciało. Z godziny na godzinę stanęliśmy w pełni zmobilizowani przed nowym wyzwaniem. Pomocy ukraińskim kobietom, które musiały zostawić kochających mężów, dorobek życia, spakować się w kilka siatek i uciekać w nieznane...
Organizujemy przyjazd kobiet z dziećmi do Częstochowy, znajdujemy im pracę, wysyłamy "najpotrzebniejsze rzeczy" na front wspomagając bohaterskich ukraińskich żołnierzy.
Oczywiście nie działamy w pojedynkę, działamy zespołem osób i firm, o których będę Wam wkrótce pisała....
Agnieszka